Witajcie znowu!
Wróciłam właśnie z zakupów. Nie kupiłam wszystkiego co chciałam ale i tak jestem zadowolona, nawet bardzo.
Nie było koperku i pietruszki. Nie chciało mi się iść do innego warzywniaka. Może jutro się przejdę i przy okazji kupie jakieś ,,drzewko" ;D
Może bazylię czy coś.
Ale wracamy do tematu.
Kupiłam dwie papryki. Jedna czerwoną a drugą zieloną.Wzięłam jeszcze cykorie bo dawno mój wieprz nie jadł.

Potem poszłam do Bricomarche. Miałam kupić karmę Tropifit czy jakoś tak, ale jak na złość nie było.
W zamian kupiłam dwa rodzaje ciasteczek.
Pałeczki pszenne i płatki marchewkowe z Vitapola. Nie przepadam za tą firma, ale z tego jest najwięcej smakołyków.

Byłam jeszcze w Rossmanie po te ,,podkłady" do przewijania. W paczce jest 10 tych mat. Kosztowało to ok.15 zł więc nie jest tak źle ;)
Przyznam że jestem pozytywnie zaskoczona co do tego. Są podobne do tych mat dla szczeniaków (jeśli ktoś nie wie o co mi chodzi tu macie przykładowy link do nich - http://www.agamazoologiczny.pl/psy/465-trixie-maty-pieluchy-dla-szczeniat-40x60cm.html ).
Wielkość tych z Rossmana to 60x60 cm.
Są więc duże. Chyba będę je sobie przecinać na pół, bo takich dużych mi nie potrzeba ;)

Na koniec byłam jeszcze w zoologicznym ale nic ciekawego nie było.


Tak wyglądają te maty z Rossmana. Naprawdę są fajne :) Nie znalazlam niestety zdjęcia samej maty :p

A to są te ciasteczka które kupiłam :)
MARCHEWKOWE.

PAŁECZKI (na żywo wyglądają zupełnie inaczej niż na zdjęciu).
Mam nadzieję że pierwszy post z seri "tydzień z nami" się podobał :*

Papa, do jutra <3