TYDZIEŃ Z NAMI #3 ZAUFANIE, JEDZENIE I BAŁAGAN

16:22

Od wczoraj spędzam dużo czasu z Wallym.
Zauważyłam, że dzięki wspólnej zabawie Wally bardziej mi ufa.
Do tych czas nawet nie dawał się zabardzo pogłaskać... Jestem teraz naprawdę....no szczęśliwa! Cieszę się że wreszcie możemy sobie zaufać.

Nie mam za bardzo dzisiaj chęci do pisania <tak, szczery dzień>... Jakoś nie mam weny.
Chyba każdy/a bloger/ka wie o co się rozchodzi.
Spałam jakoś tak, do 10 ileś. No wstałam przed 11.00... Nie pamiętam jak zwykle co mi się śniło. Ogólnie jakoś jestem dzisiaj śpiąca. To chyba przez tą pogodę.
Wally to jest ogólnie taki bałaganiarz i agent że masakra! Narozwalał siana na wybiegu.
A najlepsze...to że dzisiaj wlazł do tego ,,paśnika", co uszyłam!
Nie mógł chyba siana dosięgnąć, no to postanowił wepchnąć się tam w połowie.
W sumie to nie było śmieszne... Szybko podbiegłam i wyciągnęłam go. Wystraszyłam się że utknie albo się udusi O.o Na szczęście nic się nie stało.
Bylam jeszcze dzisiaj na chwilę w Lidlu po bazylię i koperek. Wally tak się cieszył, że wreszcie dostanie zielenine.

To chyba skończyłam. Nie chce was już zanudzać tym nie za bardzo udanym postem.
Papa, może jutro jakoś lepiej mi to wyjdzie :)

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Blokada twórcza.. Wiem cos o tym ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłam tutaj z G+, przeglądając kręgi z Cavia.pl, więc możliwe, że znam Cię z forum pod jakimś nickiem. Sprawdzisz jeszcze ten paśnik? Żeby takie zdarzenie nie miało miejsca ponownie, kiedy nie będzie Cię w domu.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!