MAŁE ZAKUPY I TRAWKA
18:04Hejka!
Postanowiłam że napisze posta sobie. Bo się nudzę :D Wczoraj był naprawdę super dzień.
Ok. 20'C , słoneczko, lekki wiaterek ale nie zimny tylko taki jakby...ciepły. No i jeszcze przyjechała do mnie moja najlepsza koleżanka więc ,,wykorzystałam" ją i poszłyśmy na dwór z Wallym. Fajnie było tylko że Wally nie chciał wyjść z transportera... Dopiero jak pokazałyśmy mu trawę i koniczynę, odważył się wyjść do nas na koc i pojeść żeby zjeść zerwaną przez nas zielenine. Potem oczywiście spowrotem do swojego kochanego transporterka musiał uciec. A na trawę żeby sobie ją po skubać to za żadne skarby nie chciał wyjść. Chyba się bał tych wszystkich odgłosów m.in....rowerów. Ktoś przejeżdżał to odrazu...myk i nie ma Wallego. Transporter traktuje jak swoją klatkę tylko że mniejszą.
Zapomniałam wsiąć aparat wczoraj na dwór więc niestety zdjęć na dworze nie zrobiłam ale mam kilka z przed tygodnia jak sama z nim byłam :)
Byłam wczoraj w zoologicznym. Dostawa ziół była więc postanowiłam coś wsiąść dla Wallego. Kupiłam tylko dwie rzeczy.
Tu macie jeszcze skład.
A druga rzecz to ziele owsa. Jest z firmy Alegia (u nas w zoologu są tylko z tej firmy ziółka). Ta firma jest spoko i mają z tego fajne zioła. Nie było to drogie bo cena tego to 3 zl.
Wallemu jakoś nie przypadło za bardzo do gustu. Wybredne prosie :D
6 komentarze
Wally jest cudny. U nas też pogoda piękna. Oczywiście nie obyłoby się bez chwili na dworze.
OdpowiedzUsuńwesolepupile.blogspot.com
Wally dziekuje za komplement :)
UsuńMiałam zioła z tej firmy.. bardzo ładnie pachną xD U nas jest cieplo.. ale wiatr.. ;/
OdpowiedzUsuń:D ;P
UsuńWysłałam Tobie zdjęcia moich zwierzaków :)
OdpowiedzUsuńOkey, dziękuję:) Jutro postaram się wrzucić na bloga :))
UsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz!