KRÓTKIE Q&A

20:30

Mamy kilka pytanek, bardzo kreatywnych, a to znaczy, że czas na Q&A. Zapraszamy :)




Chciałabyś mieć drugą świnkę? Uzasadnij.
Bardzo bym chciała. Świnki to zwierzątka stadne i powinny być dwie. Wally niestety odkąd skończył 1 miesiąc jest sam, bo trafił do mnie... Nigdy chyba nie zazna kwiku drugiej świnki. Próbowałam wiele razy, na prawdę, ale nie to znaczy nie. Nie mam na to wpływu. Wally powiem szczerze, że nie daję oznak samotności, wręcz przeciwnie. Jest radosnym prosiakiem, nie znam drugiego takiego.

Kto zmotywował cię do blogowania?
Zmotywowali mnie ludzie. Ich niewiedza o świnkach morskich. Od początku codziennie starałam się czytać różne artykuły o świnkach. Jedne były dobre, inne nie. Po prawie 4 latach opieki nad Wallym i ponad 3 latach prowadzenia bloga, moja wiedza stała się bardzo poszerzona i teraz nikt mi nie wciśnie żadnego kitu, typu ,,świnki mogą jeść ziarna".

Czy ktoś z twojej rodziny/znajomych też ma świnkę?
W rodzinie nikt nigdy (chyba) nie miał, za to mają 2 znajome.

Jaka jest ulubiona zabawka Wally'ego?
Kula smakula. Hit nad hitami :D Od jakiegoś czasu jest również plansza na smakołyki. Możecie odszukać jej recenzję na blogu.

Dlaczego nie masz tego plastikowego spodu od klatki?
Kiedyś Wally miał normalną klatkę z kuwetą plastikową. Od momentu zakupienia kojca, zrezygnowałam z tradycyjnych klatek. Ja i Walluś lubimy rozwiązanie mat i koców w klatce, więc klatka bez dna jest dobrym w takim wypadku rozwiązaniem. Łatwo mi się sprząta, świnka może łatwo wyjść z klatki, mogę w każdej chwili ją modyfikować. 

Ulubione warzywa Wally'ego?

Pomidorek, papryka, cykoria, sałata rzymska (!), marchewka. Jest bardzo wybredną świnką ;)

Ulubiona zielenina Wally'ego?
Koperek, nać pietruszki i marchewki, botwinka, bazylia, melisa, majeranek, tymianek, oregano, trawa i różne zioła polne. 

Skąd masz Wallusia (że kupiłaś w zoologu, adoptowałaś itd.)?
Najpierw miałam mieć ślicznego ,,węgielka" z zoologa. Okazało się jednak, że koleżanka będzie mieć małe świnki (wiem, to było złe). Powiedziałam, że ma być samiec i tak na prawdę wzięłam Wallyego w ciemno. Takim sposobem trafiłam na najbardziej dziwnego i śmiesznego prosiaka, innego niż reszta świnek.

Czy pisanie tego bloga sprawia ci przyjemność?
Ogromną. Dzień bez wejścia na bloga i zobaczenia co słychać, jest dniem straconym. Jest tutaj tylu ludzi z całego świata, że chyba nigdy nie odważę się tego wszystkiego porzucić. 

Jaki jest twój ulubiony kolor?
Niebieski, szary, czarny i biały. Nie mam ulubionego tylko jednego ;)

Jakie jest twoje ulubione danie, a jakie Wally'ego?
Uwielbiam wszelkie makarony. A Wally najbardziej uwielbia koperek i bazylię. To połączenie może jeść bez przerwy. Podobnie jest z trawą.

Kiedy dokładnie urodził się Wally?
12.09.2013r. :*

Jakie są wymiary klatki Wally'ego?
Długość 100 ileś cm, szerokość nie wiem. Jak znajdę chwilkę to zmierzę i napiszę :)

Czy podawałaś Wally'emu kiedyś niezdrowe pokarmy typu kolby, karmy Viatapol, dropsy?
Dawałam, możecie zobaczyć w pierwszych postach na blogu. Kolby, karmy z ziarnami, wapna, kolorowe chrupki. Jako ciekawostkę wam powiem, że od zawsze nie dawałam dropsów, nie rozumiałam jak można karmić tym zwierzaki. Szczerze, te dropsy człowiek może zjeść :D Chociaż... To sama chemia, więc lepiej nie.

Najgorszy produkt, jaki kiedykolwiek kupiłaś Wally'emu?
Wszystkie syfy wspomniane wyżej. Chemia, chemia i jeszcze raz chemia.

Jakie są twoje marzenia związane z Wally'm?
Nie mam jakichś konkretnych. Zależy mi na tym, żeby był po prostu zdrowy i szczęśliwy. No i żeby nigdy się nie zmienił. Kocham jego humorki, jego wygłupy, jego całego.

Kocham odpowiadać na pytania! Jeśli ktoś chce, zapraszam do zadawania kolejnych :D Do zobaczenia!

You Might Also Like

1 komentarze

  1. Dzięki za odpowiedzi, są bardzo ciekawe :)
    Kimi

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!