PIGMAS 2017 | ZŁAMAŁAM OBIETNICĘ PIGMASÓW ORGANIZACYJNE (NUDNE) GADKI

21:54


Hejka!

Obiecałam sobie i poniekąd wam, że będę pisać codziennie. Bo na tym polegają Pigmasy. I co? Już naruszyłam konstrukcję. Wczoraj nie było wpisu. Eh, typowe dla mnie. Gdy chcę się podjąć jakiejś serii czy czegokolwiek, na początku idzie mi dobrze, aż w końcu nastaje jakiś nieszczęsny dzień w którym lenistwo (ewentualnie brak weny) góruje nade mną i się poddaję chwilowo. Potem wracam do regularności i po jakimś czasie znowu się to dzieje. Nigdy nie będzie idealnie (dla perfekcjonistki, która ma wszystko dokładnie zaplanowane i musi mieć wszystko ładne i zgrane to na prawdę ciężkie). Wczoraj nie pisałam, ponieważ humor nie dopisywał mi, a czasu wolnego miałam po za tym niewiele. Wstałam lewą nogą, wszystko mnie denerwowało. Po za tym nauczycielka nie pozwoliła wcześniej wyjść na pociąg przez co czekałam na następny przez nie wiadomo ile. Wolałam się nie brać za pisanie, bo nic i tak logicznego bym nie złożyła z literek.

Przepraszam, że dzisiaj tak krótko, byle jak trochę etc. ale jest już późno i nie mam na nic ochoty. Jutro będzie już normalny post, dowiecie się co te dziadostwa wyczyniają i czy przyszedł do nich Mikołaj z rózgą czy prezentem ;) Jutro też wam powiem o moim pewnym pomyśle, który urozmaici trochę Pigmasy.

Do zobaczenia!

You Might Also Like

0 komentarze

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!