ŚWINKOWE WYDATKI
21:06Hejka wam!
Nareszcie dodaje posta.
Dzisiaj chce popisać trochę o świnkowych wydatkach. Nie pamiętam czy był już taki post, ale nic się nie stanie jak napisze jeszcze raz :)
No więc sama świnka kosztuje 30-200zl.
Nie, wcale nie przesadziłam z tymi 200zl. Tyle kosztują rasowe świnki np.skinny. Zależy też od hodowli w której kupujemy. Nie kupujcie świnek w sklepach zoologicznych. Mogą być chore, samiczki mogą być ciężarne, świnki moga być z pseudohodowli itd.
Jeśli kupujemy świnkę od hodowcy, to też musimy zobaczyć czy ta osoba dobrze traktuje świnki, czy mają jedzenie, czy mają właściwe ,,mieszkanie" itd. To naprawdę bardzo ważne. (Tak na marginesie... Jeśli zauważycie że w zoologicznym źle traktują świnki, nie mają w miseczkach karmy, wody to proszę zwróćcie sprzedawcy uwagę. Może uratować to świńskie życie! Zgłoście to też np. do Stowarzyszenia Pomocy Świnkom morskim. Naprawdę weźcie to do serca). Dobra, wracamy do zakupu świnki. Polecam adoptować świnkę właśnie ze stowarzyszenia :) Was to nic nie będzie kosztować a dla świnki zmienicie całe życie na lepsze! Świnki nie mogą żyć same! Musza być przynajmniej dwie! Prosiaczki to zwierzęta stadne. Gdy trzymamy je pojedynczo stają się apatyczne, smutne itd. Mogą stracić apetyt (2 dni głodówki może zagrażać życiu świnki), albo wręcz przeciwnie. Zacząć dużo jeść (więcej niż zwykle), świnka tyje przez co coraz częściej choruje. Potem może nawet dojść do zgonu :(
Sama bardzo bym chciała drugą świnkę. Nie była by ona dla mnie tylko dla Wallego...
Zauważyłam ostatnio że mój świnek nie chce się ze mną bawić, je mniej warzyw, a więcej karmy i sianka, dużoooo śpi (całą noc przesypia, potem połowę dnia jeszcze śpi).
Moim zdaniem to przez to że nie ma kolegi tego samego gatunku.
Teraz klatka. Dla jednej świnki wymiiary przynajmniej 80x50, dla dwóch 100x50, dla trzech 120x60 itd. Polecam kupić kratki C&C. Niestety nie są dostępne w Polsce, ale można zamówić je przez Internet, lub jeśli ktoś mieszka za granicą to może je gdzieś znaleźć. Sama bym takie chciała zamówić.
Karma kosztuje 5-20 zl za 500g. Za 5zl jest z Vitapola. Nie kupujcie jej!! To najgorsze co może być. Zła karma to też Megan. Jest jeszcze więcej takich firm ale mi nie chce się wypisywać ;D No a te najlepsze karmy to Beaphar i Versele Laga. Nie są to tanie karmy ale przynajmniej dostarczają potrzebnych witamin między innymi wit.C .
Karma 500g starcza na 1-2 miesiące (chodzi mi o Cavia Complete).
Kolejna rzecz to siano. Polecam z Vitapola, lub Pepe. Sianko węgrowskie, i z zuzuli też słyszałam że jest bardzo dobre :)
Są różne ceny sianek, ok.2-5 zł. Zależy jakie i z jakiej firmy.
Czas na podłoże. Najpopularniejszy to granulat. Nie jest tani, ale to też zależy od firmy. Można też dawać zwykle trociny. Cena takich zwykłych to 2-4zł. Jeśli nie chcemy trocin ani żwirku to możemy klatkę wyłożyć mata łazienkowa, kocami (ja mam) lub dry bed.
Jeśli ktoś dopiero kupuje świnkę to potrzebuje:
- dwie miski (jedna na sucha karmę, druga na warzywa, owoce i zieleninke) - ok.10zł szt.
- paśnik na sianko - ok.10zł
- poidełko - ok.10-15zł
-domek - ok.20zł
-kuweta (można ale nie trzeba) - ok.20zł
- tunel, hamak, norka czy coś w tym stylu - ok.20-30zł
- transporter - ok.30-100zł
Do tego weterynarza wliczamy (nie wiadomo co może się zdarzyć) ok. 10-50zl za wizytę. Zależy co dolega śwince.
No to się rozpisałam.
Papa, pozdrawiamy.
4 komentarze
Super post ;) jak zawsze. Kocham ciebie czytać :*
OdpowiedzUsuńTez chciałabym kupić jeszcze jednego prosiaka. Kiruśka nie okazuje samotności, je normalnie śpi jak zawsze, bawi się. :)
W wolną chwilę wpadnij tez do mnie
Naszekochaneprosiaczki.blogspot.com
Dziekuje:) Na pewno wpadnę na bloga :))
OdpowiedzUsuńTez mam ten problem.. Misiek ma jechac na drugą w jego życiu operacje i są oddzielnie :c
OdpowiedzUsuń;cccc
UsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz!