HERBATA DLA ŚWINKI? JASNE! ALE TYLKO...
10:27Hejka.
Czy wiecie, że świnka może pić herbatę?
To nie żart. Dla świnek morskich nadają się herbatki ziołowe, takie jak: z kopru (dobre na problemy z brzuszkiem), pokrzywy (dobre na przeziębienia), mięty, melisy i rumianku.
Oczywiście musi taka ziołowa herbatka być bez żadnych dodatków typu cukier itd. Idealna herbatka to taka, która ma tylko jeden dany składnik czyli np. sama pokrzywa, sam rumianek ... Możemy takie herbaty dostać chyba w każdym supermarkecie i aptece.
Ja kupiłam kiedyś przy okazji herbatę z pokrzywy, specjalnie z myślą o Wallym. Sama czasem sobie piję, bo dobrze wpływa na włosy i paznokcie (jak się nie mylę) więc dziewczyny, pijmy pokrzywe :D Nie mogłam się jakoś zebrać z podaniem tej herbatki Wallemu, nie wiem czemu. Ale wczoraj podałam mu!
Myślałam że Wallemu nie posmakuje, bo to jest trochę gorzkie, ale Wallkowi to nie przeszkadzało. Na początku podsunęłam mu pod pyszczek, bo siedział w norce. Nie chciał... Więc powiesiłam mu normalnie w klatce. Oczywiście przyszedł zobaczyć co robię. I od razu zaczął pić. Pił bez przerwy. Tak łapczywie, że aż mu się po brudce lało :D Hehe. To jego nowe uzależnienie.
Dobra, może coś więcej o tej herbacie. Nie podajemy jej zbyt często, nie gorącą, bez cukru i innych dodatków. Ja na początek dałam 30ml, czyli mało. Mam nawet zdjęcia, jak Wally ją pił. Innych herbatek mu nie podawałam.
Pamiętajcie, woda to jest podstawowe picie. Jeśli ktoś ma krótko świnke/świnki to niech nawet nie bierze się za podawanie herbat ziołowych i niech zostanie przy wodzie. Naprawdę. Ja mam już długo świnkę i jestem bardzo doświadczoną opiekunką i wiem co robię.
A tak na koniec krótka historia... Wally chciał wyjść do mnie na dywan (a tam stała moja herbata w kubku), no i ja myślałam, że Wally chce pobiegać sobie ale jednak nie. Wally poczuł zapach mojej herbaty. Postawił przednie łapki na moim kubku i...chciał się chyba napić.Niby śmieszne, ale tak się zaparł, że nie mogłam go ,,odepchnąć". Potem się wystraszył i wylał całą moją herbatę na dywan. I to koniec historii.
2 komentarze
Myślę, że spróbuję, tylko ja podam w miseczce, bo poidełko mam jedno i nie chciałabym zostawiać ich z tą herbatką tak całkiem zamiast wody.
OdpowiedzUsuńMusze spróbować z moimi świnkami czy beda takie herbatki pić ;3 (A jak nie.. to dla mnie na pazury i włosy xD)
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
Bardzo dziękuję za każdy komentarz!