PROSIAKOWE TESTOWANIE #4 BUNNY NATURE SHUTTLE GUINEA PIG
17:12Hejka!
Od razu mówię, że zmieniłam trochę nasz grafik postów. Konkretnie, w czwartki nie będzie postów. Już post ,,Ogłoszenia parafialne'', edytowałam, także jak ktoś nie rozumie to niech wróci do właściwego posta. Dziś jest piątek, a to oznacza, że czas na posta o żywieniu. Przygotowałam dla was kolejną recenzję. Jak dobrze kojarzę, nie było o tym produkcie posta... Konkretnie chodzi o Bunny Nature Shuttle Guinea Pig. Co to w ogóle jest? Pewnie większość osób pierwszy raz o czymś takim słyszy. Produkt ten możemy dostać np. tutaj - http://hipcio.sklep.pl/produkt/bunny-nature-shuttle-guinea-pig-600g
Seria karm, sian i (chyba) ziół jest jedna z najlepszych. Karmy, w składzie mają same zioła. Słyszałam, że siana z tej firmy są bardzo dobrej jakości, ja nie mogę potwierdzić, bo nie miałam jeszcze. Ale przejdźmy do konkretów... Skład karmy jest ,,na bogato''. Nigdzie nie widziałam chyba produktu, z taką ilością ziół w składzie. Skład tej karmy jest taki: ,,Odrosty trwałych użytków zielonych (tymotka, kostrzewa łąkowa, wyczyniec łąkowy, życica, kostrzewa, wiechlina, kupkówka pospolita, kłosówka, wiechlina roczna, mietlica rozłogowa, tomka wonna, perz, śmiałek darniowy, mozga trzcinowata, koniczyna biała, koniczyna czerwona, liście mniszka lekarskiego, krwawnik, babka, kminek, trybula leśna, wiązówka, rogownica pospolita, przytulia właściwa, przetacznik macierzankowy, wyka płotowa, żywokost, ostrożeń polny, bluszczyk kurdybanek, stokrotki, przetacznik ożankowy, przywrotnik, krwiściąg duży, wyka wąskolistna, skalnica ziarenkowata, pięciornik wiosenny, veronica persica, wiosnówka pospolita, brodawnik jesienny, mietlica pospolita, pierwiosnek lekarski, koniczyna drobnogłówkowa), jęczmień, otręby pszenne, otręby owsiane, mączka z nasion słonecznika, wytłoki z marchwi, siemię lniane, marchew, pasternak, lignoceluloza, papryka, korzeń cykorii, liście brzozy, natka pietruszki, ziele topinamburu, kwiat nagietka, węglan wapnia, wysłodziny browarniane, chleb świętojański, drożdże piwne, kwiaty rumianku, inulina''. Heh, to jest naprawdę skład tej karmy. Karma składa się z pojedynczych ziół i granulatu. Jedyne co nie pasuję mi w tym składzie to chleb świętojański, ale przecież nie może być idealnie ;) Walluś uwielbia tą karmę. Nie daję jej dużo, ponieważ jest to mieszanka uzupełniająca, nie podstawowa. Dosypuję jej troszkę do CC (Cavia Complete).
Granulki przypominają granulat z Beaphar Nature, tylko z tą różnicą, że pałeczki w tej mieszance są bardziej płaskie. Wally zawsze wyjada pasternak z tej karmy, bo jest w formie małych kosteczek i może zjeść na raz :D Luzem możemy znaleźć pasternak, liście brzozy, i jakieś płatki (chyba nagietka).
Skład: 9.5/10 (przez ten chleb świętojański, nie mogę dać 10)
Wygląd: 10/10 (fajne granulki pomieszane z ziołami)
Zapach: 10/10 (pięknie moim zdaniem pachnie... Po prostu ziołami)
Ścieranie zębów: 9/10 (granulki są bardzo twarde, co pomaga w ścieraniu ząbków)
Smak: 8/10 (Wally lubi, ale jeśli ma pomieszane z CC to zostawia te granulki... Czasem je, czasem nie. Zależy chyba od jego humoru :P)
Cena: 8/10 (ok.16zł za 600g)
Możecie sami wywnioskować czy u nas się sprawdza i czy się opłaca kupić :)) Moje oceny były bardzo wysokie, więc... Z tyłu na opakowaniu jest napisane ,,Karma dla świnek powyżej 5 miesiąca życia''. Myślę, że mimo to jako dodatek do karmy się nadaje. I jest jeszcze napisane, że to tak jakby karma przejściowa, i po tym, żeby przerzucić się na Bunny Basic Marzenie świnki morskiej. No nie wiem... Ja to będe jako dodatek traktować, może kiedyś przy okazji kupię ,,oryginalną'' wersję tej podstawowej karmy, zobaczymy, zobaczymy...
Do zobaczenia!!

5 komentarze
O zal, napisalam dlugiego komenta i zamiast Opublikuj, taplam Wyloguj sie. -.- A bo chora jestem i jakos tak nie kontaktuje. Ja o sb dbalam, jakies dziecko w pracy musialo mnie zarazic. :/ Zabawy z Pepper ograniczone i ogolnie chcialam wlasnie zaproponowac taki temat na wpis na blogu lub filmik na YT o przeziebieniach u swinek. Niedziela ma nam przyniesc snieg (przynajmniej na poludniu kraju), winter is coming, temat na czasie.
OdpowiedzUsuńA i chcialam zapytac, co jest zle z chlebkiem swietojanskim?
Dobry pomysł na filmik :) Dzięki, na pewno postaram się nagrać.
UsuńA, gdzieś czytałam, że jest nie zdrowy dla świnek (już dokładnie nie pamiętam). Ale mam takie doświadczenia, że jak Wally jadł ten chlebek świętojański to zawsze mu wchodziło między ząbki i ciężko mu było to wyciągnąć :\ Dlatego mi nie pasuje w tej karmie, ale nie jest rzucony luzem tylko zmielony z granulatem, także nie ma z tym tragedii :)
Moze na forum SPSM bylo cos o chlebku swietojanskim. Postaram sie jeszcze poszukac, bo pierwsza proba u wujka Google dala tylko wyniki w postaci skladu tej karmy wlasnie.
UsuńPróbowałam coś o chlebku świętojańskim znaleźć, ale znalazłam tylko info na str hodowli świneczek, że nie powinien być podawany. Nie jest podane, dlaczego. Zadałam jeszcze pytanie na forum, czekam na odp.
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się, że jest b.słodki. Więc to pewnie z tego powodu jest odradzany.
UsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz!