Hejo, hejo! Dzisiaj w końcu się zebrałam, żeby po pisać co tam u nas słychać. Leje deszcz, prawie cały dzień ;( Wszystkim chcę się spać, nawet Wallemu (chociaż przecież on ciągle śpi). Straszne nudy! Nic nie mamy do roboty. Za ok. tydzień mam koniec roku szkolnego! A wiecie co to znaczy? Tak, wakacje... Ale nie tylko - będę mieć mnóstwo czasu na posty. Juupi! Tylko módlmy się, żeby nie było, że nagle stracę wenę, czyli nie będę miała pomysłów na posty. To by była masakra jakaś. Już tak się wciągnęłam w te posty... Szkoda, że na drugim blogu są tym razem pustki. A o YT nie wspomnę...

Powiem teraz przy okazji, bo potem zapomnę. Nie wiem czy ja to już ogłaszałam, nawet jeśli tak to nie zaszkodzi się powtórzyć. A mianowicie jak na pewno zauważyliście, nie ma od pewnego czasu filmików. Dlaczego? Proste pytanie, prosta odpowiedź - nie mam czasu, chęci i dopadło mnie lenistwo. A co najważniejsze, nagrywanie jak na tą chwilę przestało mnie interesować. YT nie jest po prostu dla mnie stworzony. Spełniam się pisząc posty dla was, a nie nagrywając. Tak więc na razie koniec z kanałem. Wiecie, jak to mówią, koniec jest początkiem czegoś nowego! Kto wie, może założę zupełnie od nowa kanał o świnkach... *To dopiero plany. Nie wiem czy je kiedykolwiek spełnię* Na ten moment wiem na pewno, że niektóre filmiki zrobię w formie pisemnej. Czyli np. oprowadzenie po klatce etc. opublikuję na blogu, czyli coś tam napiszę i będzie dużo zdjęć. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Wracając do spraw nie internetowych, powiem wam, że Wally mnie trochę zadziwia. Ostatnio ma domowe spa. Odkąd pamiętam zawsze się wiercił i darł nawet przy zwykłym czesaniu. A teraz? Obcinanie pazurów idzie szybko bez wiercenia, przy czesaniu i przycinaniu sierści jest zrelaksowany i się rozkłada. Ja się pytam - kto i kiedy podmienił mi świnię?! Ostatnio chciałam nawet go zważyć...nie ma szans! Ja nie wiem czy ta waga się skurczyła, czy on tak strasznie urósł (a raczej przytył), bo normalnie nie mieści się na niej! I jak to zważyć takiego oszołoma? Zmieniając temat (...) kilka dni temu przybył do nas w końcu kurier. Zamówiłam Wallusi zapas karmy. Miałam mu nie dawać, ale uznałam, że bardziej mu chyba zaszkodzę tym. Zamówiłam 2x VL Complete 500g i zestaw karmy Bunny. Była super przecena - 19zł! Musiałam wziąć, bo normalnie jeden rodzaj kosztuje ok.16zł, a drugi ok.20zł, więc super okazja. Z tego co widziałam, ta promocja nadal jest. Coś jeszcze chciałam? A tak! Informuję, że na Caviarni założyłam Wallemu wątek. Pokazałam tam m.in. zdjęcie paśnika, który dostał na dzień dziecka. Tutaj nie wstawię, bo mój telefon jest opętany.Tyle w temacie. Do zobaczenia!