PIGMAS 2016 | 9 CIEKAWYCH FAKTÓW O WALLYM

19:05

Witajcie!
Jak widzicie nie piszę codziennie. Jakoś mi to nie wychodzi... Dzisiaj mam znowu wpis inny niż zwykle. 9 (chyba) ciekawych faktów o Wallym. Zapraszam!

1. Wally jako maluszek był czarno-rudy, ale z wiekiem stał się blond-szaro-rudo-czarny.

2. Może to nie konkretnie o Wallym, ale mamy wspólny, niepowtarzalny sposób porozumiewania się. Np. Wally bardziej reaguję jak wołam go wysokim tonem (jak do dziecka) niż normalnie. W ogóle znam Wallego wszystkie ruchy i wiem kiedy co akurat chcę (on podobnie. Potrafi zrozumieć niektóre moje gesty - niesamowite).

3. Nie lubi jak gdzieś wychodzę, zwłaszcza do szkoły. Niby śpi pod pięterkiem, ale jak usłyszy, że już wychodzę to od razu się ,,zrywa" i biegnie do mnie. Nie chcę mnie za każdym razem puścić. Nagle muszę go głaskać, miziać i nie wiadomo co jeszcze. Zawsze siedzi i patrzy ze smutkiem... Szkoda mi go, że musi zostać beze mnie kilka godzin.

4. Potrafi podstawowe sztuczki. Czyli stanie na dwóch łapkach, obrót i piątkę.

5. Uwielbia leżeć mi na szyi (dosłownie). Ponad 1kg śmierdzącego stworzonka :D Wyobraźcie sobie - nie dość że pazury mi wbija to jeszcze trudno oddychać, bo jest ciężki. Ale i tak go kocham! Dlatego mu pozwalam tak leżeć.

6. Pcha się w każdą szparę. W sensie, np. biega po pokoju i zamiast normalnie wrócić do klatki, to przepycha się koło swojego pluszowego szczurka (a obok ma całe wolne miejsce)... Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi.

7. Kocha bawić się piłką na smakołyki. Nawet ja nic w niej nie ma to i tak pcha.

8. Ma łaskotki! Na tyłku i koło tylnych łapek :D Zawsze się przewraca na bok jak głaszczę albo po prostu dotknę go w jego czułych punktach. Czy to nie śmieszne, że nawet zwierzak może mieć łaskotki?

9. Nie ma świadomości, że jest gwiazdą! Hihi. Dziękuję w jego imieniu, że jesteście i (chyba wszyscy) go uwielbiacie. Powiedzmy sobie szczerze - jak można go nie kochać?

Może w końcu wezmę się za jakąś sesje... Pomyśle. Do zobaczenia!

You Might Also Like

6 komentarze

  1. Świnie są mądre.Łatwo je nauczyć jakiś rzeczy,i szybko się przywiązują
    ~Choco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Nie rozumiem ludzi, którzy uważają, że świnki są głupie i w ogóle po co je trzymać w domu ;-; Są na pewno mądrzejsze niż ci, co tak gadają.

      Usuń
  2. Jeju, ten Wally jest naprawdę oswojony... Moja świnka, jak ją wyjmę i tylko widzi otwartą klatkę, zaraz do niej biegnie. Ale ma dopiero 1,5 roku. A co do wciskania się w szpary, to Milka po prostu to uwielbia, kocha ślepe uliczki :D
    PS ładny wygląd bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świneczki są naprawdę rozumne i towarzyskie. Ale co do mojej, to muszę ją na razie nauczyć, bo sama się nie nauczy :)

      Usuń
    2. Świnki są strachliwymi zwierzakami, długo zajmuję im oswojenie się :) Prędzej czy później będzie odważniejsza i nie będzie zwiewać za każdym razem do klatki. Świnki są bardzo rozumne, ale czasem jak sobie tak patrzę na Wallego, to zastanawiam się jaki on ma tok myślenia :D Pozdrawiam!

      Usuń
    3. W stu procentach się zgadzam. Zresztą, jeszcze pół roku temu, moja świnka uciekała do domku, gdy tylko ktoś się poruszył, a teraz w ogóle się nie przejmuje jak ktoś wchodzi. Myślę, że może jak będzie w wieku Wallego, już nie będzie taka strachliwa.
      Również pozdrawiam :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!