PODSUMOWANIE BLOGOWO-PIGMASOWE 2017!

11:16


Hejka!

Jak wam minęła wigilia? Święta trwają w najlepsze, ale niestety musimy pożegnać oficjalnie Pigmasy. Szkoda, wielka szkoda. Świetnie się pisało codziennie dla was, chociaż wypadło kilka dni w których nie byłam w stanie napisać coś konkretnego. Takie jest życie i nie zawsze wszystko chodzi po naszej myśli. Ale mimo wszystko, jestem z siebie ogromnie dumna, że podjęłam się tego wszystkiego już drugi raz i że było prawie idealnie. W porównaniu do zeszłorocznych Pigmasów, to jest niebo a ziemia. Możecie sobie przeglądnąć poprzedni Pigmas, zachęcam :) Myślę, że za rok będzie jeszcze lepiej! Teraz zabrakło na pewno świątecznego Cage tour i świątecznej sesji zdjęciowej, które planowałam, oraz świątecznego Q&A, no i miałam w planie mały konkurs rzeczowy, ale jakoś z niego zrezygnowałam... Za rok wszystko na bank ponadrabiam, przynajmniej taką mam nadzieję. Tymczasem dzisiaj na oficjalne zamknięcie tego wspaniałego czasu, który razem spędziliśmy, przygotowałam ogromne podsumowanie blogowe, czyli co i w jakich ilościach się działo przez przedświąteczny czas :D Zajrzyjmy w głąb statystyk i innych pierdółek blogowych, poznajmy tą tajemnicę. Sama jestem ciekawa ile tego wszystkiego się uzbierało.

Ile trwały Pigmasy i ile powstało w między czasie postów?

Pigmasy trwały od 01.12.2017r. do wczoraj, czyli 24.12.2017r. W tym czasie w sumie powstało 21 postów. Nic nie pisałam 05.12, 23.12 oraz 24.12 stąd niepełna liczba wpisów w porównaniu do dni. Z postów ,,seryjnych'' ukazały się: x1 Pisane świńskim pazurem, x2 Piggy Inspirations, x3 Niedzielne polecajki (nie liczę posta z podwójnym tygodniem). Po za tym były posty oczywiście codzienne, z życia wzięte.

Ile w sumie było wyświetleń/wejść w czasie Pigmasów i kiedy był największy ruch?

Przez miniony okres czasu dobiliście dokładnie 2006 wyświetleń! Myślę, że to dobry wynik jak na tak mały blog :* Najwięcej w ciągu dnia było was 07.12. bo aż 200. Tak, na Bloggerze można dokładnie sprawdzić statystyki. I ja to zrobiłam...

Posty cieszące się największą popularnością to...

... pierwszy post rozpoczynający Pigmas 2017 :D  Na drugim miejscu natomiast ,,Zachowanie z dzieciństwa Wallyego ma Shaggy mnóstwo świeżych zdjęć!''.

Komentarze - ile w sumie napisaliście?

W trakcie Pigmasów napisaliście w sumie (jeśli dobrze naliczyłam) 26 komentarzy. Max. 4 osoby komentujące regularnie (swoją drogą, bardzo dziękuję za aktywność). Myślę, że nie ma tragedii.

I to chyba tyle z podsumowania. Jest na prawdę dobrze, przynajmniej na moje oko. Dziękuję, że trzymaliście się na Pigmasach, czytaliście, komentowaliście. Bardzo mnie to cieszy. Pamiętajcie, za rok powtórka i to mam nadzieję, lepsza niż w tym roku :D

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Świetny pomysł z podsumowaniem, według mnie w trakcie Pigmasów ten blog sporo się rozwinął :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz!