SAME ZDJĘCIA
14:52Hejka!
Czy wy wiecie, że to już 201 post?! Jak ja to zrobiłam??? Chyba mogę być z siebie dumna. W szkole będę mieć wigilię klasową. Robię paczkę mojej przyjaciółce, a ona mi :D Obeszłyśmy 3 sklepy z rana i za bardzo nic nie znalazłyśmy... Ja kupuję jej czapkę mikołaja i słuchawki, a ona również czapkę mikołaja i kubek z wilkami :* Takie skromne prezenty (liczy się gest!). Widziałam niedawno w Biedronce fajne ubranka dla psów, legowiska, zabawki itd. Zbytnio dla Wallego tam nie było rzeczy, ale zawsze marzyło mi się kupić dla niego malutką czapkę Św.Mikołaja. Cena w Biedronce - 15zł. Nie wzięłam od razu, wolałam pomyśleć czy się opłaca. I bardzo się cieszę, że nie kupiłam... Dlaczego? Bo w Pepco znalazłam mniejszy rozmiar i o wieleee taniej, bo za 5zł! Serio, bez zastanowienia wzięłam. Chciałam zrobić świąteczne zdjęcia w czapce mikołaja Wallemu. W komplecie jest czapka i szaliczek. Szaliczek mi nie potrzebny, ale czapeczka tak - do zdjęć. Od razu po powrocie do domu, rozpakowałam ten zestawik. Szaliczek przeplątałam przez pręty w klatce i robi to za ozdobę :P Czapeczka jest maleńka, dobra na Wallego, ale trochę jej zakup jest niewypałem. Ma za długą gumkę, więc nie można nałożyć normalnie, aczkolwiek to u mnie nie jest problemem bo i tak tą gumkę odcięłam, wiecie żeby nie męczyć tym świnki. Więc jest teraz po prostu zwykłą czapeczką, którą mogę położyć (nie da się zbytnio mu założyć) na głowę. Logiczne, że nakładam mu to tylko do zdjęć, które trwają kilka/naście minut, potem ściągam o ile Wally sam sobie wcześniej nie zrzuci. Świnki są trudne do sfotografowania... Nawet bardzo. Zdjęć w czapce nie mam, bo Wally ją ciągle zrzucał. Niestety, ale zrobiłam sporo ładnych bez czapki.
3 komentarze
Śliczne zdjęcia. :) Ja też lubię ozdobić chlewik Pepper. :) Widziałam w gazetce te zabawki prezentowe dla zwierząt, ale po obejrzeniu ich w Biedrze byłam rozczarowana. Każda jest piszcząca, a to może spłoszyć świnkę. Dobre dla piesków, ale dla świnek nic pod względem prezentowym. :( Zobaczę w Pepco nst razem.
OdpowiedzUsuńJa chciałam kupić Wallemu maskotkę-renifera w Biedronce, ale była właśnie z piszczałką więc nie wziełam...
UsuńHej,no z tą zabawką to masz rację,świnki nie mogą mieć piszczących zabawek.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz!