Hejka!
Od poniedziałku w Netto jest oferta z rzeczami dla zwierzątek. Nie byłabym sobą gdybym nie zobaczyła co Netto tym razem dla nas (a raczej dla naszych pupili) przygotowało. Widziałam na pewno legowiska (swoją drogą bardzo miękkie i milutkie), szeleszczące tunele dla kotów, zabawki i ubranka dla psów i nawet szczotkę do zbierania sierści. Niestety była malutka jak na nasze wielkie koce, więc nie wzięłam. Skusiłam się jednak na coś innego...

Przypadkiem znalazłam maty higieniczne 5szt. za 4zł! Niestety jest to mniejszy rozmiar, bo najlepsze są 60x60, a te są 50x40. Mimo wszystko za tą cenę się opłaca, bo są dość grube i wyglądają na porządne. Mogę zrobić recenzję później, jak się u nas sprawdzają. Wzięłam 3 opakowania, bo maty schodzą u nas bardzo szybko. Na zdjęciu są 2, bo jedno już poszło wczoraj przy sprzątaniu :D

Druga rzecz to zupełne zaskoczenie. W Netto dostępne są dość tanie zabawki edukacyjne dla psów. U mnie były akurat trzy rodzaje. Są ciężkie, zrobione z czegoś podobnego do drewna i całkiem małego rozmiaru. Uznałam, że zrobię Wallyemu przedwczesny dzień dziecka i kupiłam mu jedną taką zabawkę :D Raz się żyje ludzie! Wzięłam najłatwiejszy poziom, wiadomo. Zabawa polega na chowaniu jedzonka w zagłębienia i przykrycie ich klockami. Zwierzak musi znaleźć smakołyk poprzez przesuwanie klocków. Powiem tyle - Wally jest zakochany! Od razu załapał o co chodzi. Po wyjedzeniu wszystkiego, nie chciał mi oddać planszy do napełnienia :D Klocki trochę trudno się przesuwają, ale jak świnia popchnie łapką to idzie od razu łatwiej. Recenzja będzie na 100 procent! Koszt tej zabawki to ok. 27zł. Myślę, że się opłaca. Już dawno coś takiego chciałam, ale bałam się, że Wally nie ogarnie o co chodzi. Jednak niepotrzebnie się bałam, bo moja świnka jest tak mądra, że mogę śmiało kupować edukacyjne zabawki dla niego.




Małe, ale konkretne zakupy. Tak się cieszę, że Wallyemu się podoba prezencik bez okazji. Do zobaczenia!