5 URODZINY WALLYEGO!
17:46
Prawie zapomniałam, znowu. Ale to naprawdę dziś...
12.09.2013 rok - narodziny małej pchełki, którą był Wally.
12.09.2018r. - 5 urodziny mojego słońca <3
Tak, to już 5 lat razem. 5 lat łez, śmiechu, stresu i odetchnień z ulgą. 5 lat wspaniałych chwil, wspólnych świąt i przygód z kuchni do pokoju. 5 lat największej nauki, jaką jest odpowiedzialność za żywą istotę.
Niech to trwa dalej. Żyj mój maluszku 100 lat! Życzę ci jedzonka mnóstwa, najlepszego jakie tylko jest możliwe, żebyś z Shaggym żył w zgodzie jak dotychczas, abyś był wesoły, zdrowy i szczęśliwy. Tak bardzo cię kocham, że nikt nie jest w stanie tego objąć. Tego nie da się wyrazić słowami. Po prostu jesteś moją motywacją, słońcem, szczęściem, powodem do uśmiechu i walki z każdym dniem przyświecającym niekiedy porażki. Kocham ciebie i Shaggusia maluszku, a prezent już niedługo, niezbyt przyjemny, ale pierwszy raz przejedziesz się autem ;) Już na ciebie czekają badania i specjalista, nareszcie dowiemy się, co tam w twoim ciałku się wyprawia, dokładnie, a nie tylko powierzchownie.
1 komentarze
Jeju, to już 5 lat. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WALLY! ♥
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za każdy komentarz!